Leskowiec + Łysa Góra
Sobota, 15 czerwca 2013 | dodano:15.06.2013Kategoria >50
Założyłem wczoraj cienkie opony z myślą o jakiejś dłuższej pętli asfaltowej. Rano okazało się jednak, że z przodu kapeć. Szybka zmian opon na terenowe i szybka zmiana planów.
Asfaltem na Kocierz i potem czerwonym szlakiem na Leskowiec. Całkiem fajnie się kręciło, a piwo w schronisku dało mi moc :) więc po zjeździe żółtym szlakiem odbiłem jeszcze na Ponikiew atakować Łysą Górę.
Zaskakująco mocny trip, biorąc pod uwagę to, że się kiepsko wyspałem. Dobre zaopatrzenie w żarcie i izotoniki robi jednak cuda :) Wisienką na torcie dobowy rekord przewyższenia :)
Asfaltem na Kocierz i potem czerwonym szlakiem na Leskowiec. Całkiem fajnie się kręciło, a piwo w schronisku dało mi moc :) więc po zjeździe żółtym szlakiem odbiłem jeszcze na Ponikiew atakować Łysą Górę.
Zaskakująco mocny trip, biorąc pod uwagę to, że się kiepsko wyspałem. Dobre zaopatrzenie w żarcie i izotoniki robi jednak cuda :) Wisienką na torcie dobowy rekord przewyższenia :)
Dane wycieczki:
Km: | 71.59 | Km teren: | 30.00 | Czas: | 05:12 | km/h: | 13.77 |
Pr. maks.: | 44.71 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 2243m | Rower: | batmobil |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!